bardzo słaby
(ocena z dnia 09.09.2025)
Szkółkę wybrałem do powtórki przed egzaminem, aby poznać trochę miasto, kurs robiłem w trojmiescie, egzamin w Słupsku ponieważ był tu najszybszy termin w całym pomorskim, a zależalo mi na czasie, ponieważ czeka na mnie już miejsce pracy.Kierowałem się opiniami szkółki, dlatego zdecydowałem się wykupić tutaj 2 godziny, pierwsze minuty jazd wydawały się okej, porozmawiałem sobie z instruktorem, starszym panem którego imienia nie pamiętam, gdy dowiedział się, że kurs robiłem w innym mieście niż zdaje, zaczęła się jazda. Mówiąc jazda mam na myśli wyzwiska, od głupich, po bycie debi**m, że kim trzeba być aby na taki ruch się zdecydować, po wyjechaniu z placu na miasto, słyszałem co drugie słowo instruktora „ku**a jak ty jeździsz, kto Cię uczył, uważaj na lusterka, odbij w lewo, teraz w prawo, znowu lewo, uważaj ku**a na krawężnik” kolejno instruktor uznał, że byli tacy, którzy uczyli się w Gdańsku, a zdawali w Słupsku, ale tacy byli bardziej inteligentni niż ja i jeździli tydzień dzień w dzień i po mieście i po placu egzaminacyjnym z wykupionymi jazdami. Gdy spytał czy znam w ogóle Słupsk, odpowiedziałem, że nie, ale byłem w zeszłą niedzielę, dwa dni temu, specjalnie aby to miasto poznać i objechać osobówką, gdy spytał ile jeździłem w ten dzień to odpowiedziałem, że 1.5h, w odpowiedzi usłyszałem, że to chu* a nie jazda po mieście przed egzaminem, dodatkowo spytał, czy mam jakąś rodzinę w Słupsku, aby mogła mi pokazać miasto i jego infrastrukturę, gdy usłyszał, że nie mam, oraz, że byłem tu jeździć ze swoją kobietą do towarzystwa, stwierdził, że po ch**j jechałem tu z babą która jedynie przeszkadza i rozprasza, zauważyłem też, że pan instruktor ma jakiś problem do płci żeńskiej, ponieważ podczas dwóch godzin jazd łącznie może z 5 razy krytykował jakie to baby są złe, okropne i myślą zupełnie inaczej niż mężczyźni przez co nigdy nie będą dobrze jeździły. Dalej idąc komentował moje „umiejętności”, że widać, że jeździłem w głównej mierze automatem, a manualem coś potrafię, ale jeżdżę tragicznie, twierdził, że nie widzi mnie zdającego egzamin.Uznał, że chciałem być sprytny zdając egzamin szybciej o tydzień niż w moim rodzimym Gdańsku, ale dodał, że przez takie głupstwo zdam jednak dwa miesiące później, ponieważ jestem baranem. Przez takie bycie jechanym psychicznie, chyba nikt nie może się skupić, zamiast na poznawaniu miasta, taki kursant jak ja myśli tylko o tym, aby te dwie godziny się skończyły, bo bardziej mi to ujmuje niż dodaje ochoty na podejście do egzaminu, a egzamin miałem godzinę po zakończeniu owych jazd dodatkowych.Po ich zakończeniu, pan instruktor uznał, że w sumie za ostro po mnie jechał, życzył mi powodzenia, może mi się jakoś uda zdać.Uznalem te słowa za żart. Umawiając się na te jazdy pan przez telefon uznał, że 2h w pełni wystarcza na poznanie miasta, po dzisiejszym dniu usłyszałem, że w dwie godziny to ja chu** poznam miasto. Na koniec wyjeżdżałem od nich z placu z paniką, oraz ze łzami w oczach, łez w oczach nie miałem od X lat, jednak starszy pan instruktor potrafił je wywołać. Dorosłego faceta, który ma 5 lat doświadczenia na samochodach dostawczych, ani jednego wypadku w karierze jak i mandatu, lepiej byłoby mi tych dwóch godzin w ogóle nie brać, podszedłbym conajmniej do egzaminu bez stresu, już przez myśl mi taki pomysł przeszedł stojąc już zaparkowany pod WORDem, ale zaryzykowałem i poszedłem. Mając cały czas w głowie owego pana instruktora, bałem się, że pójdzie mi tak tak na jazdach dodatkowych. Egzamin zdałem bezbłędnie, nie dzięki tym dodatkowym jazdym, a dzięki panu Jackowi, panu egzaminatorowi, który był spokojny, profesjonalny i wprowadzał sympatyczną atmosferę, bardzo mu dziękuję za to, a pana ze szkółki ABM nie pozdrawiam, najgorsze 360 zł wydanych w życiu, w życiu nigdy czegoś takiego nie żałowałem, płacić tyle pieniędzy za 2 godziny dosłownego je**nia po Tobie, po Twojej psychice i umiejętnościach jazdy. Podsumowując, opinie nie świadczą o jakości uczenia, jeżeli myślicie aby przyjść tu na jazdy dodatkowe na kategorię C, z całego serca odradzam, przynajmniej zaoszczędzicie nerwy i pieniądze.