OSK Olka

Niestety nie mogę polecić tej szkoły jazdy. Spotkałam się z bardzo nieprofesjonalnym podejściem, zarówno ze strony instruktora, jak i właściciela. Co więcej, istruktor z którym przyszło mi jeździc był bardzo nerwowy, niemiły, czasem wręcz chamski. Załatwianie jego prywatnych spraw było na porządku dziennym, a niektóre jazdy odwoływał chwilę przed umówioną godziną. Podsumowując, z godzin praktycznych niewiele wyniosłam, egzamin na szczęście zdałam, lecz nie jest to zasługą tego ośrodka.

Dawne jazdy w innym ośrodu z doszkalajacymi jazdami z kursem na promocji 30h nie zdalem 2 razy !! po 6 LATACH !! Przyszedłem do OSK OLKA na radarowej 12h jazdy doszkalającej i powiem że jestem na prawdę zadowolony, więcej się nauczyłem tutaj w 12h niż kiedyś 30h gdzie indziej :) Polecam Pana Zbyszka ! Pozdrawiam . Przemysław F. . Nie wiem czemu jest aż tyle negatywów :) . Wiadomo ktoś nie zda to od razu zły . ! 12h ciągle ten sam instruktor !

Odradzam szkołę , Pani instruktor z odlewniczej nie szanuje ludzi . Mysli ze my juz z gory jestesmy wszechwiedzacy i jak chcesz coś wiedzieć to zmienia temat , albo mówi głupoty totalne. Niczego się nie nauczyłam na tym kursie u konkurencji zdecydowanie lepiej i zdane po jazdach doszkalających.

Zdecydowanie polecam OSK OLKA. Kurs zrobiłam w miesiąc, pani w biurze w Pruszkowie przesympatyczna a co do instruktora trafił mi się pan Adam który bardzo dobrze potrafi przekazać swoją wiedze pełen profesjonalizm i oaza spokoju. Instruktor naprawde z powołania naprawde gorąco polecam szkołe oraz pana Adama :)

Szkoda, że jedna gwiazdka to najgorsza ocena bo wg mnie nie zasługują nawet na jedną gwiazdkę. Mój instruktor gdy zadawałam pytania,żeby zrozumieć zasadę zmiany biegów na pierwszych dwóch godzinach jazd był niezwykle poirytowany i się wydzierał. Na kolejnych dwóch godzinach już nie zadawałam pytań tylko wykonywałam polecenia gdyby nie moje zaangażowanie w praktykę i oglądanie filmów na yt szkoły kierowców [...]na temat jazdy , zmiany biegów itp. to pewnie nie umiałabym jeździć. Na egzaminie wewnętrznym praktycznym zostałam oblana bo wg instruktora zrobiłam więcej błędów niż przez 30 h kursu...Podczas jazd miał czas żeby korzystać z telefonu i sobie tam coś przeglądać, więc skoro tak fatalnie jeżdziłam przez te 30 h kursu to wynika z tego że on należy do samobójców bo nie bał się nie zwracać uwagi na moją jazdę. Podłapałam zasadę parkowania ale nigdy na kursie nie miałam możliwości sama zaparkować bo instruktor łapał nerwowo kierownicę i kręcił jak uważał. Oblewając egzamin praktyczny stwierdził że nie zdam egzaminu państwowego i potrzebuje jazd doszkalających, nie zgodziłam się i wtedy dowiedziałam się, że muszę zapłacić za kolejny egzamin praktyczny, którego cena wynosi obecnie 55 zł. Zapisałam się na egzamin do innego instruktora, zobaczymy czy mnie obleje. A w ogóle pierwsze zajęcia były odwołane bo w tym ich "nowiutkim" Hyundai"u i20 poszedł akumulator i część pierwszą egzaminu praktycznego została mi przedstawiona na wyłączonym aucie bo trzeba było oszczędzać akumulator i na kolejnych jazdach ładowałam akumulator jazdami po prostych drogach. NAPRAWDĘ ŻENADA [...] a okazało się że naciągają na jazdy doszkalające i egzaminy wewnętrzne zarówno praktyczne jak i teoretyczne. Jak ukończę tam kurs to napiszę i napiszę za którym razem zdałam egzamin państwowy.

Niestety nie mogę podzielić się najlepszą opinią :( Na kursie byłam dwa lata temu i niewiele z niego wyniosłam. Poza tym upiorne były zajęcia teoretyczne. Duża grupa musi się zmieścić w malutkim pokoiku W BARAKU, nie da się ani wstać na chwilę, ani wygodnie siedzieć. [...] W tym roku zapisałam się do innej szkoły, [...]i zdałam egzamin za pierwszym podejściem. Przystępując do tego kursu czułam jakbym uczyła się od podstaw, a przecież wyjeździłam w Osk Olka cały kurs...Przyznam, że mój instruktor był szalenie miły, ale jak widać to nie wystarczy. Jeszcze muszę dopisać, że z Panią w recepcji trudno jest się dogadać. [...] Stanowczo odradzam, naprawdę są o wiele lepsze szkoły w tym mieście :)

Powiem tak. Na kurs zapisałam się rok temu. Wykłady jak wykłady nudne czy nie to tylko teoria więc nie to będę oceniać. Jeździłam z instruktorem Grzegorzem. Nie polecam. Towarzysko może i fajny człowiek, ale jako instruktor średnio się przykładał do swojej pracy. 30 godzin + 6 h doszkalających praktycznie przebimbałam... bo nie umiem inaczej tego nazwać. Dwie jazdy doszkalające przed egzaminem zdałam sobie sprawę, ze praktycznie może z raz czy dwa uczyłam się zawracać na trzy i parkować tez nie umiałam jeszcze... Jazdy głowie opierały się na jeżdżeniu po drogach. Parkowania równoległego w ogóle mnie nie uczył.... a jak spytałam czy może poćwiczymy to dostałam odpowiedz - "a po co i tak tego nie będziesz miała" :) Jako instruktor na pewno miał wiedzę, ale jak musiałam coś skorygować to wykonywał to praktycznie za mnie.. takie poprawianie małych niedociągnięć za kursanta powodowało, ze nic się nie nauczyłam. Zostałam dopuszczona do egzaminu praktycznie nie przygotowana... łącznie z tym, że nie zostałam oduczona patrzenia na zmianę biegów. Na szczęście dostałam z polecenia innego instruktora z innej szkoły ([...]) i w kilkanaście godzin wyciągnął mnie z tych wszystkich nie douczeń i złych nawyków....i zdałam prawo jazdy, ale nie dzięki tej szkole! :) Tak więc nie polecam....

Po źle przeprowadzonym kursie w innej szkole jazdy zdecydowałam się na dobranie dodatkowych godzin w szkole Olka. Jestem bardzo zadowolona, instruktor był profesjonalny, auto w odpowiednim stanie, cena przystępna, dobra lokalizacja.

Jestem zadowolona z kursu, zdałam oba egzaminy państwowe za pierwszym razem. Atmosfera podczas jazd była dość nieprzyjemna, jednak możliwe, że dzięki temu nie musiałam powtarzać egzaminów. Ogólnie- polecam!

Zdecydowanie polecam OSK OLKA, największe plusy szkoły to instruktorzy i elastyczność, co dla osoby pracującej jest niezwykle istotne. Kurs robiłem na Odlewniczej, jeździłem z instruktorem Wojtkiem który jest instruktorem z powołania, dzięki jego cennym radom i uwagom zdałem egzamin w WORDzie za pierwszym podejściem. Wiedza którą zdobyłem będzie procentować podczas samodzielnego kierowania autem. Inni instruktorzy tej szkoły również są profesjonalistami w tym zawodzie,trafiłem do tej szkoły dzięki poleceniu znajomych, którzy również uczęszczali na kurs i zdali egzamin za pierwszym podejściem, bez konieczności opłacania jazd doszkalających,co rzadko zdarza się w innych szkolach prowadzących kursy na prawo jazdy.

Polecam z całego serca!!! Naukę prowadziła Magda, która w sposób profesjonalny i zrozumiały przygotowała bardzo dobrze do egzaminu praktycznego. Nauka odbywała się w miłej i spokojnej atmosferze bez nerwów. Polecam bardzo osobom , które zastanawiają się nad wyborem szkoły powyższą tj. OLKĘ. Byłam bardzo z nich zadowolona, kurs zaliczyłam za pierwszym razem.:))))

POLECAM OSK OLKA. Trafiłam do Pawła - instruktora "z powołania ". Zaczynając kurs nie miałam styczności z kierownicą, pedalami i skrzynią biegów. Instruktor miał anielska cierpliwość. Wszystko tłumaczył tyle razy ile trzeba było, że spokojem, opanowaniem. Kurs praktyczny zrobiłam w ciągu miesiąca. Gdybym była dostepna również w innych godzinach niż ranne to była szansą na szybsze zakończenie. Wszystkie egzaminy, wewnetrzne i zewnętrzne, zdałam za pierwszym razem mimo że nie wierzyłam że tak się może stać. Paweł wierzy w swoich kursantów, tłumaczy żeby egzamin traktować jako przejażdżkę po mieście. Mi pomogło i efekty są rewelacyjne ☺ Z ogromnym uśmiechem mogę polecać szkołę OSK OLKA.

Ukończyłam kurs na prawo jazdy w szkole jazdy OLKA - naukę prowadziła Magda, która w sposób profesjonalny i zrozumiały dla początkującego kursanta przygotowała bardzo dobrze do egzaminu praktycznego. Nauka odbywała się w miłej i spokojnej atmosferze bez nerwów. Polecam bardzo osobom , które zastanawiają się nad wyborem szkoły powyższą tj. OLKĘ. Byłam bardzo z nich zadowolona!

Na kurs zapisałam się w połowie 2015 r. u Magdy. Wykłady były ciekawe i bez spiny :) Jazdy zaczełam jakoś we wrześniu (nie miałam czasu, żeby zacząć wcześniej). Po pierwszym telefonie, aby umówić się na jazdy, dogadałyśmy się co do wszystkich terminów. Oczywiście terminy później się mogły zmienić, ale byłam o tym poinformowana wystarczająco wcześnie . Pani Magda jest bardzo miła i cierpliwa, ma dobre podejście do kursantów i zawsze można z Nią pogadać ;) Podczas jazd uczyłam się zawsze czegoś nowego, a instruktor nigdy mi się nie zmienił. Zawsze było wesoło i na luzie. Czasami sprawiałam problemy z ogarnięciem czegoś, ale jak Magda wytłymaczy to... ;) egzamin wewnętrzny zdałam za pierwszym razem, tak jak i państwowy :) brałam 4 h doszkalające i jeszcze chwilę przed egzaminem mogłyśmy pogadać i się wyluzować. Gorąco polecam OSK OLKA na odlewniczej i Magdę :-)

Pan Paweł do którego całe szczęscie trafiłam okazał się bardzo fajnym instruktorem. Wszystko na spokojnie tłumaczy, wie dobrze jak wygląda egzamin państwowy i daje co do tego bardzo przydatne wskazówki. Ma swoje "sposoby" np. na parkowanie, które z początku szło mi kiepsko a gdy się nimi podzielił to już była rewelka. Widać,że chce jak najbardziej pomóc i jest bardzo pozytywnie nastawiony do ludzi. Polecam serdecznie :)

Trafiłam do tej szkoly z polecenia i sie nie zawiodłam .Atmosfera na wykładach i jazdach byla miła, a caly kurs trwal niecaly miesiac. Moja instruktorka Magda jest bardzo kompetentna i naprawdę dobrze uczy jeździć. Swiadczy o tym fak ze teorie i praktyke panstwowa zdalam za pierwszym razem. W szkole nie bylo zadnego problemu z podstawieniem samochodu na egzamin. Generalnie fajni ludzie, super atmosfera, dobre przygotowanie do egzaminu. Polecam !

Polecam :) instruktorka Magda super, wszystkiego potrafi nauczyc chociaz czasem bywalo ze mna ciezko ;) kurs zrobiony szybciutko i egzamin zdany za 1 razem:)

Uczyłam się jeździć w oddziale szkółki na Odlewniczej. Bardzo dobra szkoła. Pani instruktorka jest równą babką, ale wymagającą. Jak ktoś sam jest nieogarnięty albo prawie płacze jak mu się zwraca uwagę, że źle coś robi to może w ogóle nie powinien jeździć. Nie rozumiem tych negatywnych opinii. Wsiadałam, robiłam to co mi kazano i czego mnie uczono i potem zdałam za pierwszym razem. Nie było żadnych spóźnień. Owszem samochód raz się popsuł przez co i mnie się wydłużył znacznie kurs, ale biorąc pod uwagę ilu kretynów ten samochód musi znosić to nie jest dziwne. Nie byłam zadowolona ale to niczyja wina. Ostatecznie dzisiaj odebrałam prawko :) polecam Panią M. na instruktora. Fantastyczna osoba!

Zgłosiłam się do OSK OLKA na jazdy doszkalające po nieudanym kursie w innym ośrodku i niezdanym pierwszym egzaminie praktycznym. Pani instruktor w ekspresowym tempie nadrobiła ze mną braki jakie posiadałam. W czasie jazd była luźna i bezstresowa atmosfera. Pani instruktor cierpliwie ćwiczyła ze mną różne manewry do momentu, aż pewnie sama je wykonywałam. Egzamin zdałam przy drugim podejściu. Jestem bardzo zadowolona z efektów naszej współpracy. Teraz jako świeży kierowca nie boję się sama jeździć samochodem. Żałuję, że nie trafiłam do tego osk na samym początku mojej nauki. GORĄCO POLECAM!

Super podejście do kursanta. Baaaaardzo polecam !!!

Bardzo profesjonalne przygotowanie do egzaminu, jednocześnie bezstresowa i miła atmosfera podczas jazd. Polecam!

Okropne osk , brak konkretów ... swój kurs robiłem przez ponad PÓŁ ROKU , choć miałem je skończyć tak jak moja P. Instruktor [...]! mówiła w miesiąc , zniszczyłem plany przez prawo jazdy , ale co WIĘCEJ Pani [...] z OSK OLKA na Odlewniczej skróciła mi o 5 h (ZAPŁACONE) jazdy na kursie . W rezultacie ukończyłem 25 h jazd zamiast 30h . Co do instruktorki to powiem tak : samochód skoda przerobiona na gaz , ciągle się psuje , w czasie moich opłaconych jazd Pani [...] jechała do - stacji benzynowej po coś do jedzenia , w czasie moich jazd Pani [...] zabierała samochód do warsztatu . Uważam osobiście że to jest zdzierstwo i szczerze mówiąc czas który miałem 2h na jazdach doszkalających był jak 50h jazd z Panią [...]. Dodatkowo Pani [...] próbuje być miła ,ale jest straszną przepraszam za wyrażenie "[...]" , gdy oznajmiłem że nie zapłacę za 5h niepotrzebnie to zaczęła autentycznie na mnie krzyczeć. Zdałem państwowy egzamin teoretyczny wcześniej za 1 razem , a i tak musiałem dopłacić 50zł za to że w regulaminie muszę ukończyć egzamin wewnętrzny teoretyczny [...] , przed wpłaceniem czegokolwiek na ich konto proszę się zapoznać z ich "REGULAMINEM WEWNĘTRZNYM" , aha jeżeli sądzicie że możecie się dodzwonić do osk i odwołać jazdy to się GRUBO MYLICIE odbiorą właśnie w tym dniu kiedy masz mieć jazdy , a po 5-10 razie cie poinformują że już straciłeś te godziny !!! UWAŻAJCIE [...]! A teraz jeżeli to szanowne OSK OLKA czyta to niech wie, że ta sprawa pójdzie prędzej czy później do sądu!

Uważam, że jest to dość dobra szkoła. Wykłady nie były za specjalnie ciekawe, ale mimo wszystko trochę z nich wyniosłem. Podczas jazd wszystko w miarę dobrze wytłumaczone, ale nadal ubolewam nad tym, że instruktor nie zwracał uwagi na moje podstawowe błędy - ruszanie na samym sprzęgle, nie zwalnianie sprzęgła przy skrętach...

OLKE mogę polecić z czystym sumieniem. Na kurs zapisywałem się w Pruszkowie na kat A Przesympatyczna Pani która wie po co tam siedzi. Umie wszystko wytłumaczyć w sprawie wykładów , jazd i póżniejszych egzaminów wewnętrznych.Fakt że jazdy miaem na Odlewniczej z Panem Karolem ale przy zapisie zostałem o tym poinformowany a nie postawiony przed faktem..Codo kierownika nie wypowiada się bo nie miałem do czynienia nawet przez telefon , ale może się powtórzże Pani która reprezentuje OLKE w Pruszkowie to naprawdę osoba z powołania do kontaktu z klientami, miła ,i zawsze uśmiechnięta.Ale żeby się nie rozpisywać to wszystkie egzaminy wewnętrzne i państwowe zdane za PIERWSZYM razem.Pozdrawiam instruktora Karola

Do OLKI namówiła mnie mama, jako ze brat tez robił w niej kurs kilka lat temu i zdał egzaminy za pierwszym razem. Był bardzo zadowolony z instruktora (Adama), jednak było troche nieprzyjemności z kierownikiem ktorego chyba kazdy zna z tej negatywnej strony. Zajecia teoretyczne prowadzone były calkiem dobrze. Jednak mozna było darować sobie puszczenie filmikow na yt o polskich kierowcach ale to szczegół. W sumie ksiazki nie przeczytałam a cala wiedza jaka posialam, była wlasnie z zajec. Klucz do zdania egzaminu teoretycznego to duza ilosc przerobionych testów z dobrej płyty. Jesli chodzi o jazdy, to czekalam cos ponad tydzien (jazdy miam w lipcu). Olka w pruszkowie (tam odbywalam kurs) ma dwoch instruktorow (przynajmniej w lipcu tak bylo:), Adama i Sebastiana) Jednego miał kiedys moj brat, a ja drugiego (oboje zdalismy za 1szym razem i oboje jestesmy zadowoleni:)). Wszystkiego nauczyłam się podczas jazd. Niezbędnych manewrów i jeżdżenia w ruchu drogowym. Jednoczesnie bardzo miło się jeździło, z pogawedka, radyjkiem. Jesli chodzi o załatwianie własnych spraw instruktora - to kilka razy zajechalismy gdzies, ale to były sporadyczne sytuacje typu wc, sklep czy 'nakaz' kierownika by cos zalatwic w sprawie samochodu, wiec nie było problemu. Zawsze jazdy były punktualnie, a kończyły się +- 5min wczesniej (co ja osobiście rozumiem, instruktor tez człowiek:) ) Dzien przed egzaminem brałam z kolei jazdy dodatkowe (2h) w OLCE na radarowej (mialam miesiac przerwy) i byłam bardzo niezadowolona z instruktora (np niemiła atmosfera, co mimo wszystko jest wazne). Mysle, ze wszystko co teraz umiem jako młody kierowca, nauczyłam się na jazdach.(olka Pruszkow!) sa drobne szczegóły co moi znajomi z innych szkół nie umieją zrobic i np do dzis (mimo zdanego egzaminu) boja się zabrac rękę z kierownicy, bo nie panują nad samochodem (tez tak mialam ale instruktor to zauważył i nauczyłam się tego). Jesli chodzi o dosc problematyczne zapisywania się na jazdy, to wczesniej zapisywał wlasnie kierownik. Dlatego nie dało się dodzwonić i były długie terminy. Teraz pracuje tam bardzo miła pani, ktora zapisuje na jazdy (ale u instruktora tez mozna) wiec jest duzo lepiej. Plusem jest tez, ze OLKA ma same Hyundai'e i20, calkiem nowiutkie, i nie ma jeżdżenia skodami czy toyotami (co wg mnie jest bez sensu). Osobiście, bardzo polecam ale zeby nie pogorszyć zdania o szkole, to lepiej unikać kontaktu z kierownikiem :)

Instruktor nie skracal godzin, uczył dobrze, bardzo miły i cierpliwy. Nauczy, wytlumaczy, pokaże. Atmosfera w samochodzie nie jest nerwowa. Parkowal że mną ze 4 godziny bo tak opornie mi to szło, ale za to na egzaminie zaliczone bez korekty ;) kurs bralam z Radarowej. Trafił mi się Robert i nie żałuje, naprawdę polecam goscia.

Jestem już prawie po zajęciach teoretycznych (30 godzin, to tak na prawdę niecałe 20, bo to są godziny lekcyjne + pan wcześniej nas wypuszczał "żeby nas nie przemęczyć" :) Jeśli chodzi o jazdy, muszę czekać 1,5 MIESIĄCA ! Dodatkowo nie mogę sama ustalić kiedy chcę jazdy i ile czasu mają trwać, ze względu na to, że jest zbyt dużo kursantów, a mało instruktorów.. Trochę przesada.. Co do samych jazd się nie wypowiadam, bo nie miałam okazji jeździć. PODOBNO nie zwracają pieniędzy jak ktoś chce zrezygnować, ale czy to prawda dowiem się w ciągu kilku najbliższych dni.. :)

Instruktor w porządku, może nie jakoś super sympatyczny, ale profesjonalnie podchodzi do pracy, dużo czasu poświęca na problematyczne manewry. Właściwie wszystkie godziny wyjeżdżone na trasach word radarowa. Nie zgadzam się rownież z negatywnymi opiniami na temat umawiania jazd i właściciela szkoły. Prawda jest taka, że z wlascicelem nie miałam przez cały kurs nic do czynienia. W biurze na radarowej zatrudniona jest jedna kobieta, jazdy umawia się przez telefon z inną, bardzo sympatyczną, zawsze stara się ustawić je tak, aby godziny byly satysfakcjonujące. Fakt, zdarza się przekładanie godzin na rzecz osób, które dokupują doszkalające, ale przez to potem również ja nie miałam problemu z dodatkowymi godzinami przez egzaminem, miałam je w wybranej przeze mnie porze. Krytykowane jet również miejsce przeprowadzania kursu teorii - fakt, jest to piwnica, ale instruktor od razu mówi, że nie są to zajęcia obowiązkowe, nie podoba się - możesz wyjść. Mi dały one dużo więcej niż podręcznik. Generalnie polecam, naprawdę uczciwa szkoła. Wprawdzie ja potrzebowałam dodatkowych godzin, ale to chyba dlatego, że wcześniej nie jeździłam samochodem i długo nie czułam się pewnie za kierownicą. W sumie po przejeżdżonych 33 godzinach praktyczny zdany za pierwszym razem :)

Gdyby oceniac tylko pracę instruktorów to Olka jest fantastyczna. Panowie bardzo się starają. Niestety przedstawicielem Olki jest jej właściciel - typ niesympatyczny do granic wytrzymałości. Nie szanuje ludzi - ich czasu i pieniędzy. Miły jest tylko w chwili opłacania kursu. Sam zapisuje jazdy do instruktorów, więc nie ma możliwości kontaktu bezpośrednio z instruktorem w celu np. zmiany godziny. Nie odbiera telefonu, nie oddzwania, na Facebooku sam sobie napisał opinię - żenada. Jeżeli będziecie miec szczęście i odbierze telefon to całą winą za swój brak kompetencji obarczy nieświadomego sytuacji instruktora. Kurs trwa dlugo, bo jest za mało instruktorów w stosunku do kursantów. Jednym słowem - PORAŻKA

Myślę, że moja ocena będzie odpowiednia do ogólnej oceny tej szkoły jeżeli chodzi o właściciela jest on chamski i bardzo ciężko jest się z nim porozumieć wszystko robi pod górę ustala jazdy tak jak mu się podoba a jak potem się chce zmienić to musiałem czekać 2 tygodnie przez to egzamin w WORD-zie opóźnił mi się o miesiąc. Zapłaciłem 1000 zł -choć wszyscy płacili 1200, ponieważ zadzwoniłem z gropuonu i moglem bez niego tyle zapłacić choć jak potem przyszedłem to jakoś zapomniał. Nic nie da rady załatwić telefonicznie tylko trzeba przyjeżdżać to akurat paranoja. JEŻELI CHODZI O INSTRUKTORA JEŹDZIŁEM Z PANEM GRZEGORZEM BARDZO MIŁY SYMPATYCZNY I MOIM ZDANIEM DOBRZE UCZY WSZYSTKO BARDZO DOBRZE MI WYTŁUMACZYŁ I POKAZAŁ JEŻELI KTOŚ BARDZIEJ NA INSTRUKTORA ZWRACA UWAGĘ TO POLECAM TA SZKOLĘ