OSK Jedynka

Swietna szkola jazdy! Teoria w jeden weekend, ciekawie prowadzona. Instruktor, Pan Artur, jest mega cierpliwy w stosunku do kursanta, zawsze usmiechniety, rozmowny. Na kazde, nawet najglupsze pytania, odpowiada spokojnie i tlumaczy. Goraco polecam Pana Artura jako instruktora! Dzieki Niemu jazdy pod koniec ciazy byly milym oderwaniem od rzeczywistosci, a i dzieki Jego wskazowkom zdalam za pierwszym razem! DZIEKUJE!!!!!!!

Bardzo dobra szkoła! Zdałem wszystkie egzaminy za pierwszym razem! Zajęcia teorii byłe ciekawe i nie długie) Oddzielnie polecam instruktora Michała, który pomimo tego, że jest bardzo utalentowanym kierowcom, jeszcze jest miłym i ciekawym człowiekiem. Polecam szkołę jak najbardziej!!!

Bardzo polecam . W szczególności Pana Michała jako instruktora . Super podejście , luźna atmosfera na jazdach . Profesjonalnie wszystko wytłumaczone na teorii . Kurs był dla mnie przyjemnością .

Super szkoła, polecam śmiało każdemu. Będę bardzo miło wspominać i już Tęsknię. Szczególnie za jazdami z Panią Edytka. Lepszego instruktora trafić nie mogłam :)

Bardzo polecam ze względu na świetne przygotowanie do egzaminu. Miałam przyjemność mieć jazdy z Panią Edytą, która wytrwale próbowała jak najlepiej przygotować mnie do jazdy, z ogromną cierpliwością i wyrozumiałością. Oprócz tego jazdy z Panią Edytą były bardzo przyjemne i pełne śmiechu i na pewno będzie mi ich brakować :-)

Miałam przyjemność jeździć z instruktorem Michałem. To człowiek posiadający nieograniczone pokłady cierpliwości oraz świetne poczucie humoru. Dzięki temu jazdy przebiegały w przyjemnej atmosferze, bez zbędnego stresu. Poza tym potrafi on bardzo skutecznie tłumaczyć wszystko co jest potrzebne do bezpiecznego poruszania się pod drodze oraz zdania egzaminu praktycznego. Mogę z czystym sumieniem polecić zarówno instruktora jak i szkołę.

Miałam przyjemność jeździć z Panią Edytą i naprawdę była to duża przyjemność. Oprócz fachowego podejścia do kursu, zaangażowania w każdą lekcję oraz przekazania mi swojej wiedzy czerpanej z doświadczenia, Pani Edyta jest naprawdę wspaniałym człowiekiem, który potrafi ze zwykłej jazdy uczynić ją pełną śmiechu i dobrego humoru. Polecam serdecznie tę szkołę, ufam, że pozostali instruktorzy są tak samo świetni jak Pani Edyta. Udało mi się zdać za 1 razem i wierzę, że nie był to tylko łut szczęścia, ale umiejętności nabyte w tej szkole.

Witam miałam przyjemność jeździć z Panem Robertem. Instruktor z powołania cierpliwy wszystko dokładnie tłumaczy. Egzamin zdany za pierwszym podejściem. Pan Robert uczy myślenia podczas jazdy cierpliwie i spokojnie odpowiada na pytania kursanta. Nauka jazdy z Panem Robertem to czysta przyjemność bez stresu i nerwów. Bardzo dziękuję za cenne rady i przygotowanie do egzaminu. Tak trzymać Panie Robercie.

Miałem przyjemność jeździć z instruktorem Michałem i zdecydowanie mogę go polecić! Czuje się, że ma duże doświadczenie w zawodzie, skrupulatnie zwraca uwagę na popełniane błędy i tłumaczy jak poprawnie wykonywać manewry. Ponadto jest bardzo sympatycznym i kontaktowym człowiekiem, dzięku czemu lekcje przebiegały w pozytywnej atmosferze :)

super szkoła, wszystko sprawnie załatwione, bez problemów z terminami itd. Jeździłam z Panem Zbyszkiem na po Okęciu, mega doświadczony, wymagający instruktor, z którym można tez było luźno pogadać czy nawet pośpiewać :)) atmosfera+przygotowanie do egzaminu ponad normę chyba :D jak dla mnie zero minusów

Jako instruktora serdecznie polecam Panią Edytę. Jest to osoba niezwykle profesjonalna, która potrafi przekazać wiedzę i wyrobić odpowiednie nawyki. Same jazdy odbywały się w bardzo przyjaznej atmosferze a przede wszystkim pozwoliły rzetelnie przygotować się do egzaminu praktycznego oraz uwierzyć w swoje możliwości.

Instruktorom zależy na tym by kursanci zdawali egzaminy, tłumaczą i pokazują przydatne metody, pomagające na egzaminie. Pani Edyta, potrafi w odpowiedni sposób wskazać błędy i pokazać prawidłowe rozwiązanie, nie demotywująć jednocześnie. Odbywanie kursu na prawo jazdy w Jedynce to była czysta przyjemność. Zapamiętałem wszystko na tyle dobrze że zdałem za pierwszym razem i to po ponad dwumiesięcznej przerwie. Nie mam żadnych zastrzeżeń i z całego serca dziękuję. Kamil Radziewicz

Po wykupieniu całego kursu na prawo jazdy, a następnie konkretnych wykładach zaczęłam jazdy z Panem Arturem, który anielsko znosił moje histerie, wzloty i upadki. Ze stoickim spokojem tłumaczył mi wiele razy tą samą rzecz dopóki nie zrozumiałam co było zbawienne, gdyż mam porywczy charakter. Wierzył w moje możliwości bardziej niż ja sama. Można było pogadać, pośmiać się no i wiele się przy okazji nauczyć, więc te 30 wykupionych godzin minęło bardzo szybko, bezstresowo no i owocnie, bo płynie prowadziłam samochód, ale po zakończonym kursie uważałam, że nie czułam się na tyle pewnie, by przystąpić do egzaminu. Wolałam zainwestować w jazdy doszkalające, niż bez sensu wyrzucać pieniądze w błoto podchodząc sto razy do egzaminu. Na jazdach doszkalających oprócz Pana Artura towarzyszyła mi Pani Edyta, gdyż chciałam, żeby ktoś równie kompetentny potwierdził moje umiejętności. Pani Edyta okazała się równie sympatyczna i przezabawna, a dodatkowo bardzo wymagająca. Uzupełniła moją wiedzę, a do tego nakreśliła mi jak będzie wyglądał egzamin państwowy. Była wisienką na torcie! Umówiłyśmy się także w dniu egzaminu na ostatnie jazdy doszkalające co było zbawienne, ponieważ cały stres zniknął po tej lekcji.. mimo, że przysporzyło to Pani Edycie siwych włosów. Jakoś zniosła moje ataki histerii i paniki. Jednak dzięki temu zdałam i to przy pierwszym podejściu! Jestem bardzo szczęśliwa, że trafiłam do tak profesjonalnej szkoły i polecam ją wszystkim! Pani Edyta oraz Pan Artur to instruktorzy idealni!

Serdecznie polecam Instruktora Roberta. Profesjonalne podejście do kursanta ,przy tym zachowana przyjacielska atmosfera. Po zaliczonym egzaminie i otrzymaniu prawa jazdy, nie bałam się prowadzić samochodu. Pan Robert nie tylko świetnie przygotował mnie do egzaminu ale i faktycznie nauczył prowadzić. Będę ciepło wspominać ten czas, serdecznie za wszystko dziękuję.

Robert to profesjonalny i cierpliwy instruktor. Dobrze tłumaczy to, co dzieje się podczas jazd. Nie stresuje dodatkowo osoby uczącej się, nie krzyczy i nie denerwuje się. Przygotowując do egzaminu pokazał mi wszystkie trasy, którymi jeżdżą samochody Wordowskie, ale przede wszystkim nauczył mnie jeździć i prawidłowo używać samochodu. Popełniałem dużo błędów, ale wszystkie cierpliwie korygował za każdym razem. Jeżeli ktoś szuka instruktora, który uczy jeździć, a nie tylko uczy do egzaminu to polecam Roberta!!!!

Trafiłam do instruktora Roberta. Miałam przyjemność jeździć z Nim i jestem bardzo zadowolona. Jest stanowczy, pomocny i bardzo charyzmatyczny) Dobrze i zrozumiale tłumaczy przepisy ruchu drogowego i sytuacje na drodze. Dzięki niemu spełniłam swoje marzenie. Polecam wszystkim Roberta)

Po niezliczonej liczbie podejść do egzaminu państwowego postanowiłam oddać się w ręce losu i na chybił trafił wybrałam numer telefonu z ogłoszeń o doszkalanie. I to była dobra decyzja. Instruktor już przez telefon brzmiał profesjonalnie i bardzo konkretnie. Był mały problem z wyborem odpowiedniego i szybkiego terminu ponieważ najbliższe Pan Robert miał już zajęte. To również utwierdziło mnie w przekonaniu, że trafiłam do dobrej osoby. Warto było poczekać gdyż już na pierwszych jazdach nauczyłam się o wiele więcej niż przez 30h kursu. Wspaniałe było nie tylko podejście ale również sposób tłumaczenia. Gdy czegoś nie rozumiałam zatrzymywaliśmy się, aby dokładnie przeanalizowań zaistniała sytuację na drodze. Niezbędne okazały się rysunki, które wspólnie tworzyliśmy, aby wszystko zostało dobrze wyjaśnione. Przez te 10h ani razu nie zauważyłam u Pana Roberta poirytowania lub nawet zdenerwowania. Zawsze uśmiechnięty i cierpliwy. Nie było stresu co dla mnie było bardzo ważne i pozwoliło się poczuć swobodnie w samochodzie. Zawsze co do minuty zaczynaliśmy zajęcia. Instruktor pokazał mi wszystkie "kruczki" stosowane na egzaminach państwowych. Profesjonalne podejście, olbrzymia wiedza przekazywana w prosty sposób oraz spokój to największe zalety pana Roberta. Dzięki tym dodatkowym godzinom w końcu udało mi się otrzymać upragniony dokument. Ps. Super muzyka w czyściutkim aucie ;)

Polecam przede wszystkim instruktora Roberta. Miałem przyjemność jeździć z nim i wszystko było jak należy. Dobrze i zrozumiale tłumaczy przepisy ruchu drogowego, sytuacje na drodze oraz odpowiada bez zastanowienia na zadane pytania- co potwierdza jego wiedzę i lata pracy w tym zawodzie. Ciężko go zagiąć i wyprowadzić z równowagi. Ani razu nie był zdenerwowany ani nawet w złym humorze. Godziny mijały bezstresowo i nie dłużyły się. Nie było problemu z umawianiem się na jazdy, punktualnie zawsze rozpoczynaliśmy. Robert dzięki jeszcze raz!

Do OSK Jedynka zapisałam się na jazdy doszkalające po nieudanych zajęciach praktycznych w innej szkole. Bardzo chciałam trafić do Pani Edyty Bartosik. Udało się. Jest to instruktor z powołania. Potrafi nauczyć dobrych nawyków i dobrej jazdy. Posiada umiejętność przekazywania swojej ogromnej wiedzy. To dzięki niej spełniłam swoje marzenie. Na pewno nie byłam łatwym kursantem, ale ona wierzyła we mnie. Sama jestem zaskoczona , że tak łatwo zdałam egzamin. Gdy wyjechałam na miasto z egzaminatorem odszedł cały stres dlatego, że w myślach miałam uwagi Edyty, które przekazywała mi w czasie jazdy. Na egzaminie byłam kierowana właśnie w te miejsca, gdzie wcześniej jeździłam z Edytą. Czułam się tak, jakby była przy mnie. Jestem dumna z siebie, że mimo mojego wieku (59 lat) dałam radę, zawdzięczam to Edycie. Edytko nie mam słów, które wyraziłyby moją wdzięczność i podziękowania. Do zobaczenia na drodze. Polecam wszystkim Edytkę.

Moja przygoda za kółkiem rozpoczęła się w czerwcu tego roku. Po godzinach ciekawych, a chwilami nawet zabawnych kursów teoretycznych przyszedł czas na długo wyczekiwane jazdy. Pierwszy dzień w którym samodzielnie odpaliłem silnik pamiętam bardzo dobrze (w sumie to odpalałem ten silnik kilka razy na pierwszych zajęciach, bo co jakiś czas mi gasł, nie wiem, chyba jakiś zepsuty był ;) ;)). Na plac manewrowy zawiozła mnie Pani Edyta - jedna z ciekawszych osób jakie dane było mi poznać w moim krótkim (18-letnim), lecz zwariowanym życiu :) Po zapięciu pasów od razu zrozumiałem, że z tą kobietą lepiej nie zadzierać hehe. Jest stanowcza, pomocna w każdym momencie oraz niezwykle charyzmatyczna. Należy słuchać każdego jej słowa, naprawdę wiele się przydaje, szczególnie te na początku jazd. Pozwala na skorygowanie złych "nawyków" oraz na poznanie wszelkich pułapek stosowanych przez egzaminatorów. Dodatkowo, prowadzi z kursantem rozmowę w której przygotowuje go do tego ważnego okresu, którym jest jazda po mieście bez instruktora z dwoma pedałami po prawej stronie, do okresu w którym otrzymamy prawo jazdy. Tłumaczy swoje wybory oraz komentuje, każdą źle podjętą decyzję - to było dla mnie szczególnie ważne, ponieważ jeździć po swojemu zmieniając biegi w dowolnym momencie to ja sobie mogłem na placu manewrowym pierwszego dnia moich zajęć (choć i tak patrząc na minę mojej instruktorki, wiedziałem, że powinienem przestać jeździć ciągle w kółko i zacząć korzystać z tego miejsca w celu przynajmniej opanowania zatrzymywania i ruszania. Z placu wróciłem sam...) i choć moje ręce były spięte tak mocno, że Pani Edyta ledwo mogłaby mi pomóc w niebezpiecznej sytuacji to jednak zaufała mi i wypuściła na drogę (nic mi się nie stało :)) to naprawdę wiele zmieniło w moim sposobie postrzegania tego kursu. Od tego momentu rozpoczęła się prawdziwa nauka, oglądanie dodatkowych materiałów w domu, rozwiązywanie pytań testowych do egzaminu oraz przeglądanie książki. Uznałem, że jedynie własną pracą w domu mogę stawać się coraz lepszy, a to przybliżało mnie do mojego celu. Sama znajomość znaków, sposobów zachowania w nagłych sytuacjach czy nawet sama teoria była przeze mnie dzień po dniu powoli opanowywana. Cieszyłem się, że ciągle jeżdżę po trasach egzaminacyjnych, a nie tak sobie tylko po to żeby poprzyciskać gaz. Nooo prawie cały czas, nie licząc małych chwil w których można było trochę od tych tras odpocząć i po prostu pojeździć, czując się przy tym co najmniej jak kierowca z uprawnieniami :) Po 30h jazd, po rozwiązaniu ponad 5tyś pytań egzaminacyjnych podszedłem do państwowego egzaminu teoretycznego, zdany 74/74. Czas na egzamin praktyczny... zdany, za pierwszym razem! Noga nad sprzęgłem drżała mi niemiłosiernie, pot pochłonął moje dłonie, a serce wyskakiwało z piersi. Egzaminator... nie powiem, był wymagający, jeździłem z nim prawie 50min zanim przekonałem go do swoich umiejętności :) Wszystko jest możliwe, niezwykle ważna jest jednak praca własna oraz zaangażowanie w całą tę przygodę. Mi się udało, jednak pomimo pracy, którą włożyłem w osiągnięcie tego celu, nie udałoby mi się to gdyby nie moja Pani instruktor, która włożyła całe swe serce w doprowadzenie mnie do obecnego miejsca. Dzisiaj bowiem w urzędzie odebrałem moje prawo jazdy. OSK Jedynka, dziękuję. Pani Edyto, DZIĘKUJĘ, dzięki Pani mam kolejną rzecz do noszenia w portfelu ;) Ściskam mocno i do zobaczenia na drodze :)