Akademia Dobrej Jazdy

O ile jestem zadowolony z moich instruktorów Pana Dominika i Adama , którzy w sposób rzetelny przygotowali mnie do egzaminu , który zresztą zdałem bez wysiłku za 1 razem - wielkie dzięki Dominik za praktyczne rady i wskazówki, o tyle reszta zostawia wiele do życzenia mam na myśli organizację , no i oczywiście plac manewrowy i ego wymiary.Szok. Szkoła właściwie broni się jedynie instruktorami, to trochę malo aby dostać więcej gwiazdek.

Szczerze naprawde bardzo odradzam, lepiej isc do konkurencji. Na poczatku dostalam Panią ktora na nic nie zwracala mi uwagi, poprostu jezdzilysmy ale nie poprawiala mnie wcale. nie zwracala uwagi na bledy, pewnie dlatego ze co chwile gadala sobie z synem czy mezem przez telefon. Powiedziala tylko jak ustawic lusterka i pilnowala jedynie zebysmy sie nie rozwalily o cos. Potem cos kombinowala i wmawiala ze ma jakies wyjazdy z dziecmi, choroby i inne rzeczy, w efekcie czego mialam lekko ponad miesieczna przerwe od jazd, bo co tydzien wymyslala cos innego. po tym miesiacu zmienilam instruktora tylko po to, zeby dostac faceta ktory ma problemy z nerwami, strzela fochy i jest zalamany na tyle, ze poprostu chce sie wyskoczyc z tego auta. Moze to moje szczescie, ale bardzo odradzam ta szkole. Po wyjezdzonych godzinach decyduje sie na rozpoczecie kursu od nowa, w innej szkole, bo na prawku mi zalezy a wiem ze ta szkola nie przygotowala mnie ani troche do egzaminu.

Serdeczne podziękowania dla ADJ oraz instruktora Pana Adama (kat. D ) za profesjonalne podejście i przygotowanie, egzamin zdany za pierwszym razem. Pozdrawiam Rafał Ch.