Akademia Bezpiecznej Jazdy

Nie polecam. Na początku przydzielono mi instruktora "Marka Jabłońskiego" - jest to osoba najmniej kompetentna do takiego zawodu ze względu na swoje zachowanie. Opiszę w skrócie - pierwsze jazdy co średnio miesiąc. Jak tu nauczyć się jeździć? Same jazdy w sobie? Tragedia. Marek podczas jazd nagminnie przerywał jazdy w celu załatwiania prywatnych spraw. Wiadomo, każdemu może coś wypaść i nie byłoby wtedy problemy, gdyby coś takiego się raz/dwa razy stało, ale bądźmy ludźmi, nie średnio co drugie jazdy, gdzie przerwanie średnio trwało po 20/25 minut i oczywiście czas jazd nie był wydłużany. Z tego zostawało ~1.5h rzeczywistej jazdy. Lecz nie jest to jedyny taki "wybryk" Marka. Podczas jazd słyszałem liczne wyzwiska w moją stronę - "patrz jaka pi*da" (mówił to do innego instruktora z myślą o mnie), "baranie", a nawet zadawał pytania "czy mi je*nąć" - i nie, nie było to prześmiewczo. Liczne przekleństwa, obgadywanie i obrażanie innych kursantów na porządku dziennym. Śmieszną sytuacją było, gdy Marek powiedział mi, abym w Oławie zaparkował na jakimś osiedlu i się zatrzymał - tak też zrobiłem. Marek wtedy opuścił samochód, wrócił po około 25 minutach i kontynuowaliśmy jazdy. Po zapytaniu go, gdzie był - odparł, że był wypłacić pieniądze z bankomatu, aby postawić kupon w Fortunie. Nie wspomnę o opóźnianiu umawiania się na egzamin praktyczny, przesuwaliśmy termin o około 2/3 miesiące. Podsumowując, nigdy bym już nie wybrał Akademii Bezpiecznej Jazdy ze względu na Marka Jabłońskiego, który nie powinien tam pracować. Jedynie co lekko uratowało imię Akademii, to Pani Małgorzata Karpińska, którą z ręką na sercu mogę polecić każdemu. Instruktorka o wspaniałym sercu, która wie, że jeśli instruktor się denerwuje, to kursant denerwuje się 10 razy bardziej.

Witam. Cena ok, instruktor Pan Krzysztof Cz. ok, zna się na rzeczy. Polecam gościa i firmę!!!!!!

Polecam wszystkim kurs w Akademii! Kurs minął w bardzo fajnej atmosferze. Instruktor Krzysiek Wszystko elegancko tłumaczy, na serio dobrze mnie wyszkolił. Atmosfera super, minimum stresu. No i zdane za pierwszym razem. Pozdrawiam szkołę!