V-Mar. Ośrodek szkolenia kierowców.

  15 opinii

O Szkole

V-Mar. Ośrodek szkolenia kierowców.
Królowej Jadwigi 14
87-300 Brodnica

Kontakt

Opis

Opis szkoły nie został jeszcze uzupełniony przez właściciela
Zobacz pełny opis szkoły

Kursy - ceny i terminy

Brak uzupełnionych cenników

Opinie o szkole

+

Dodaj swoją opinię o szkole!

Pomóż innym kursantom w wyborze szkoły

suma opinii    statystyka zdawalności

Ocena ogólna

 

Kategoria
B

Rodzaj szkolenia
Kurs

Z pewnością odradzam! Nie nauczono mnie placu, przez co mialam problem z wyjechaniem z niego na egzaminie, Pan Mariusz i Pan Jakub woleli zajmować się seksistowskimi komentarzami i docinkami, dopiero lekcje z Panem Fabianem na placu dały oczekiwany rezultat, zachowywal sie bardzo profesjonalnie, kurs trwał bardzo długo, między innymi z powodu jakichs dziwnych nieobecności i przerw Pana Mariusza, perfidnie naciagano mnie na wykupowanie dodatkowych godzin, Pan Jakub mimo odbytej służby w zawodzie policjanta nie potrafi się zachować co potwierdził również "klapsem za kare". Zrezygnowałam z jazd z Panem Jakubem co było najlepszym wyborem. Jestem posiadaczem prawa jazdy już od kilku miesięcy co zawdzięczam TYLKO Panu Fabianowi. Jeszcze raz odradzam jazdy z właścicielem i Panem Jakubem.

+ Zaletybrak
- Wadyczęste zmiany instruktorówdługi czas trwania kursunerwowa atmosferaproblemy z umawianiem na jazdyukryte koszty dodatkowe

Ocena ogólna

 

Kategoria
B

Rodzaj szkolenia
Kurs

Jeśli ktokolwiek rozważa naukę w tej szkole jazdy to powiem szczerze na instruktora wybierzcie Pana Tomasza bądź Pana Fabiana. Za to szerokim łukiem polecam omijać Pana Mariusza i Pana Jakuba. Swoją naukę zaczęłam z Mariuszem, nie mogę zarzucić mu tego, że niczego mnie nie nauczył, ale przez 30 godzin jazd miałam tylko dwie na placu. Przez to właśnie "niedopatrzenie" ciężko było mi z samego placu wyjechać. Pomijając kwestie tego, instruktor jest po prostu nieprzyjemny, pojawiały się np. seksistowskie teksty może niekoniecznie w kierunku kursanta, ale z bliższym znajomym, który również jest kursantem. Na samym początku również pojawiały się teksty na podłożu seksualnym, coś w stylu "chyba sobie lubisz na gałeczke popatrzeć" - w kontekście tego, że spojrzałam na dźwignie zmiany biegów, również coś w stylu kiedy strzelałam z sprzęgła, że zasługuje na klapsika i dopytywanie się czy mój chłopak mi je daje, również w momencie kiedy dodałam za dużo gazu przy starcie, że "to jest jak z chłopakiem, jak już dałam to mam się nie wycofywać". Moim zdaniem takie teksty do 17 letniej dziewczyny były bardzo niestosowne i nie na miejscu, a co ciekawsze w momencie kiedy skończyłam 18 lat przestały się one pojawiać. Za to od samego początku kursu do końca ciągle na mnie krzyczano, za najmniejsze błędy. Bardzo psychicznie wyczerpujące jazdy, jeżeli ktoś lubi jak na niego się krzyczy to proszę bardzo, ja natomiast nie za bardzo o czym oczywiście dałam znać, ale bezskutecznie. Dodam również, że w trakcie trwania całego kursu nie ćwiczyłam rzeczy bardziej istotnych takich jak np. parkowanie - i nawet raz była sytuacja, w której miałam zaparkować po raz pierwszy w jakiś sposób i mi nie wyszło i Mariusz zaczął na mnie podnosić głos. Oczywiście cały czas jak ze mną rozmawiał to mówił, że przecież on na mnie nigdy nie krzyczy jak np. zgaśnie mi silnik, gdzie praktycznie zawsze to robił. Co do Pana Jakuba, nie miałam z nim aż tak dużo do czynienia co z Mariuszem, ale też nauka z nim nie była zbyt przyjemna. Zaznaczał na każdym kroku, że kobiety się nie nadają do jazdy, był po prostu niemiły w stosunku do kursantów, była sytuacja gdzie ja jechałam na egzamin i przede mną jechał inny kursant, który również zdawał tego dnia egzamin i w momencie kiedy mu się coś nie udało został skwitowany słowami "jedź ofiaro losu". Przed wyjazdem tego dnia mój tata poprosił aby instruktor Jakub nie stresował mnie dodatkowo przed egzaminem krzycząc na mnie, bo tym tylko działa przeciwnie. Tata usłyszał od niego słowa, że gdy ktoś się stresuje to nie powinien wsiadać w ogóle za kółko. Instruktor jednak obiecał, że nie będzie mnie stresował co oczywiście nie miało później miejsca, bo przy najmniejszych błędach podnosił na mnie głos. Natomiast nie mogę tutaj zarzucić nic Panu Fabianowi, któremu jestem bardzo wdzięczna za to, że miał do mnie cierpliwość i nauczył mnie jak robi się poprawnie łuk, który był największym problemem w moim wykonaniu. Również dziękuję Panu Tomaszowi, dzięki któremu udało mi się w końcu zdać egzamin, ponieważ jako jedyny z instruktorów, z którymi jechałam do Torunia (Mariusz, Jakub, Tomasz) nie podnosił na mnie głosu, wspierał mnie i pozwolił mi popełniać błędy, na których się uczyłam. Nie stresował mnie przed egzaminem, próbował za to mnie uspokoić. Udało mi się egzamin zdać za 5 razem już w marcu, natomiast dopiero teraz piszę tą opinię, żeby była jak najbardziej obiektywna, a nie pod wpływem emocji.

+ Zaletybrak
- Wadyinstruktor załatwia prywatne sprawy w czasie jazdnerwowa atmosferaukryte koszty dodatkowe

Ocena ogólna

 

Kategoria
C

Rodzaj szkolenia
Kurs

Najgorszy ośrodek jaki może być w Brodnicy Instruktor a zarazem szef strasznie nie miły człowiek,zamiast uczyć wytłumaczyć na spokojnie to tylko nerwami rzucał. Nie polecam tego ośrodka kursantom kat.C

+ Zaletybrak
- Wadydługi czas trwania kursuinstruktor załatwia prywatne sprawy w czasie jazdnerwowa atmosferaproblemy z umawianiem na jazdyzły stan pojazdów

Szkoły polecane

Szkoła Kierowców TEST

153 opinie w tym 95 zaufanych

Włodka 16-18, 86-300 Grudziądz

Sprawdź teraz

OSK WORD

578 opinii w tym 391 zaufanych

ul. Rybny Rynek 1, 86-300 Grudziądz

Sprawdź teraz

Ośrodek Szkolenia Kierowców AUTO-PLUS

10 opinii w tym 2 zaufane

ul. Ligi Polskiej 12D, 87-100 Toruń

Sprawdź teraz